Na początku 2016 roku obserwowaliśmy eskalację problemu uchodźców. Unia Europejska zdawała się być niezdolna do podjęcia działań. Po wielu miesiącach powstały zarysy umowy między UE a Turcją, która weszła w życie w marcu i uregulowała kwestię wymiany nielegalnych uchodźców na legalnych. Jednocześnie poszczególne kraje członkowskie samodzielnie podjęły działania, czyli jedne po drugim zamykały swoje granice.
W wyniku tych działań najbardziej napięta sytuacja powstała w miejscowości Idomeni - ważnym węźle kolejowym na granicy grecko-macedońskiej, gdzie dziesiątki tysięcy migrantów zablokowało tory. Dzięki dziennikarzom i aktywistom, którzy pojechali wtedy do Grecji na bieżąco monitorować sytuację, świat obiegły zdjęcia małych uchodźców, których rodzice za wszelką cenę próbowali się przedostać do Europy. Co się stało z tymi małymi chłopcami? Nie wiadomo. Pewne jest tylko to, że obóz pod Idomeni został zlikwidowany, a część jego mieszkańców wywieziona.
Chciałbym wierzyć, że chłopcy z Idomeni sobie poradzą i trzymam za nich kciuki. Jednocześnie cała ta sytuacja skłoniła mnie bliższego przyjrzenia się światowi muzułmańskiemu i wnioski są nieco przygnębiające. Nie ma w ich kulturze zbyt wielu ciekawych elementów, a te które są z mojego punktu widzenia interesujące, jednocześnie są niepokojące i przytłaczające. Ze względu na ścisłą segregację płci w krajach islamskich występuje zjawisko bacha bazi, powszechne jest także wykorzystywanie seksualne nastoletnich chłopców. O zjawisku
bacha bazi sporo się mówi, temat ten został poruszony w filmie "Dancing boys of Afghanistan", który kilka lat temu można było obejrzeć w Telewizji Polskiej. W
najnowszym programie telewizyjnym z kolei można obejrzeć "Pakistańskie ulice wstydu" - dokument w całości poświęcony prostytucji nieletnich.
Najbliższa emisja 16 czerwca 2016 r. o bardzo wczesnej porannej godzinie.
Co jest fajnego w kulturze Arabów? Myślę, że perełką jest
Omar Arnaout. Z zainteresowaniem śledzę także kilku młodych wykonawców, którzy zachwycają swoją pomysłowością i talentem:
Asadbek Sulton / Jurabek Juraev,
Armin Azimi i Muhammad Ziyo pochodzący z różnych krajów muzułmańskich. Misha z Gruzji w
tym utworze chyba też zalicza się do tego nurtu. Z interesujących kanałów warto śledzić HodHodTV, islamski kanał muzyczno-bajkowy dla dzieci (linki do kanałów YouTube
tu i
tu).
Poniżej ponownie zdjęcie malca z Idomeni. Czy ktoś oprócz mnie też chciałby pomóc uchodźcom i dać temu chłopcu dom:
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz